
Cala del Moraig nazywana jest jedną z najpiękniejszych plaż na Costa Brava. Gdy tylko się o tym dowiedziałam, oczywiste, że chciałam to sprawdzić. Standardowo zaczęłam od szukania możliwych opcji dojazdu komunikacją, a gdy to zawiodło, zdecydowałam się na zarezerwowanie całodniowej wycieczki z platformy Get Your Guide. Była to już kolejna wycieczka z tej strony i jeszcze nigdy mnie nie zawiodła.
Opis wycieczki brzmiał bardzo zachęcająco! Sami zobaczcie!
Wyruszając z Walencji, dotrzyj do skalistej zatoczki La Cala del Moraig. Następnie odkryj Jaskinię Łuków, naturalną formację skalną, która tworzy łuki w punkcie wyjścia do Morza Śródziemnego. Później dołącz do opcjonalnej wędrówki przez góry i klify. Trasa jest krótka i malownicza (3 km w każdą stronę) i możesz zobaczyć mniej odwiedzane, ale bardzo piękne Cala Llebeig (stara zatoka rybacka). Jeśli nie zdecydujesz się na wycieczkę, możesz kontynuować podziwianie Cala Moraig przed powrotem do Walencji.
Sierpniowe słońce w Cala de Moraig!
Dla nas wyzwaniem okazało się słońce, które w sierpniu w Hiszpanii jest bardzo mocne. Trasa, którą się poruszałyśmy, była całkowicie odsłonięta. Mimo że szłyśmy cały czas blisko wody, to nie było praktycznie żadnego ruchu powietrza. Pierwszy raz w życiu, miałam takie mocne odczucie, jakby mnie zatykało od środka. Dlatego osobom z ograniczonymi możliwościami ruchowymi, polecam się porządnie zastanowić nad taką wycieczką (zwłaszcza w sierpniu).
Ale… trasa sama w sobie, widoki i miejsca, które udało się nam zobaczyć, wynagrodziły wszystko. Skały, zatoki, błękit wody. Sami zobaczcie na te zdjęcia! Czyż to nie jest piękne miejsce?
Warto zaopatrzyć się w porządny filtr SPF, dużo wody i pełne buty.
Trochę informacji praktycznych!
Wycieczka, na którą się zdecydowałam, kosztowała nas około 180 złotych od osoby i była zorganizowana przez biuro Hola Trip. Jest to biuro, w którym opiekunami wycieczek są w dużej mierze studenci, a z nami do Cala del Moraig pojechała Wiktoria! Serdecznie pozdrawiamy!
Dojazd z Walencji zajął nam około 1,5h. A w czasie jazdy dowiedzieliśmy się kilku ciekawostek o samym regionie Walencji.
Cala del Moraig – Cala Llebeig
Po dojechaniu na miejsce, wycieczka podzieliła się na dwie grupy. Pierwsza dostała czas wolny na głównej plaży, a druga, ta nasza zdecydowała się na trekking do mniej znanej zatoki.
Trasa miała zaledwie 3km, a zajęła nam około 30 minut. Po dotarciu na miejsce zostałyśmy poinformowane, że wrócić musimy same (trasa była prosta, nie było się jak zgubić) oraz że widzimy się przed autobusem!
Cala Llebeig to odosobniona zatoka rybacka, do której prowadzi około 3km trasa z plaży Cala del Moraig.
Cala del Moraig to malownicza plaża, która ma około 300 metrów długości i charakteryzuje się kamienistym terenem oraz krystalicznie czystą wodą. Plaża otoczona jest klifami i bujną roślinnością, co dodaje jej uroku.
Na tej plaży niestety było bardzo wietrznie, przez co fale były zbyt wysokie na kąpiel, ale posiedziałyśmy trochę na brzegu!
Czas powrotu niestety zbliżał się niemiłosiernie. A przez wędrówkę, byłyśmy też mocno zmęczone! W drodze powrotnej autobusem, zaliczyłyśmy małą drzemkę!
Małe podsumowanie!
Wycieczkę do Cala del Moraig zaliczam do udanych i myślę, że warto rozważyć to miejsce na całodniowy wypad z Walencji! Obie zatoki robią ogromne wrażenie, zwłaszcza z góry! Nie da się przejść obojętnie obok błękitu wody! A widoki są nieziemskie! Kto był, kto widział? A komu podobają się zdjęcia tak, że dodał to miejsce do swojej listy?
Inne wpisy z Walencji znajdziesz tutaj: